Liturgia Niedzieli Palmowej pokazuje nam, iż triumf Chrystusa i Jego Ofiara są nierozerwalnie ze sobą związane.

Choć to jest inna Niedziela Palmowa niż zazwyczaj, musimy sobie nieustannie przypominać, że nasze ograniczenia – przestrzenne, zdrowotne, rozumowe – nie stanowią żadnych ograniczeń dla Boga.

Zatem nawet w domach możemy otrzymać łaski płynące z duchowego zjednoczenia z Panem.

W VI Niedzielę Wielkiego Postu wsłuchujemy się w Ewangelię o triumfalnym wjeździe Chrystusa do Jerozolimy, z którym związany jest zwyczaj przygotowywania tradycyjnych palm, zaś podczas liturgii Słowa odczytywany jest opis Męki Pańskiej. Widzimy Jezusa – Króla wjeżdżającego do Jerozolimy wśród radosnych okrzyków. Potem idziemy z Nim przez całą historię bolesnej męki i śmierci, która zawsze kończy się zwycięstwem – zmartwychwstaniem.

Przed Mszą św. wiele rodzin także z naszej parafii przygotowało przestrzeń wokół siebie, np.: krzyż, obrus, świece, by sprzyjała ona modlitewnemu skupieniu. W modlitwie na poświęcenie palm czytamy: „Wszechmogący Boże, z palmami w rękach czcimy dzisiaj zwycięstwo Chrystusa”. Są one zatem znakiem czci oddawanej Chrystusowi i przyjęcia Go jako naszego Króla.

W słuchaniu Słowa Bożego może pomóc również wcześniejsze zapoznanie się z czytaniami. Komentarze historyczno-kulturowe i teologiczne mogą pomóc w lepszym zrozumieniu czytań oraz symboli.

Niedziela Palmowa rozpoczyna Wielki Tydzień, dlatego warto pomyśleć o konkretnych postanowieniach, np. programie modlitwy rodzinnej, uczynkach miłosierdzia względem potrzebujących. Może być to również dobry czas na szczere rozmowy dotyczące przeżywania ostatnich tygodni i świadectwa działania Boga w życiu.

Tłum witający Chrystusa wołał „Hosanna!”, co dosłownie znaczy „zbaw, wyratuj” i słał przed nim gałązki palmowe i płaszcze. Przyjmijmy Jezusa jako naszego Króla, który jest ponad wszystkimi ograniczeniami i trudnościami.

Zapraszamy do duchowej łączności i tak jak już pisałem przygotowania naszej przestrzeni, która będzie sprzyjała modlitwie